Seriale, które powinniście obejrzeć w przerwie świątecznej

Ok. Więc na początek zróbmy małą matematykę. Przerwa świąteczna oficjalnie zaczyna się 24 grudnia, ale większość z was na pewno wzięła wolne na dni poprzedzające Boże Narodzenie więc początek to wieczór 19-tego. Koniec niby przychodzi 29 grudnia, ale ponieważ zaraz jest Nowy Rok warto jest wziąć dodatkowe dwa dni wolnego co pozwala wam nic nie robić od 19 grudnia do 4 stycznia.

Z nocy 19 na 20 będziecie się bawić bo to piątek, więc założmy, że prawdziwa laba zaczyna się 20-tego o 10:00 i kończy o 24:00 4 stycznia.

Daje to łącznie 374 godziny luzu. Odejmijmy od tego Sylwestra, pierwszy dzień świąt i wigilię, jako czas kiedy nie będzie mogli oglądać seriali – zostanie nam jakieś 350 godzin nic nie robienia.

Trzeba też spać – 14 nocy po 8 godzin to 112 godzin na sen, czasami zaśpimy, więc zostaje ok. 212 godzin niezagospodarowanych w trakcie długiego świątecznego weekendu.

212 godzin to ok 530 odcinków sitcomów, z których każdy trwa ok 21 minut. 212 godzin to ok. 265 odcinków poważniejszych seriali, które trwają średnio po 45 minut. Poniżej znajdziecie listę telewizyjnych hitów, z którymi powinniście spędzić całą dłuuuugą przerwę.

1. The Newsroom – 3 sezony, 25 odcinków, 20 godzin

W poniedziałek 15 grudnia czeka nas ostatni w historii odcinek najnowszego telewizyjnego dziecka Aarona Sorkina. “The Newsroom” to szalenie inteligentny i zabawny serial opowiadający historię ekipy tworzącej program informacyjny w Stanach Zjednoczonych. Chociaż postacie są tylko i wyłącznie lalkami mówiącymi genialnie napisane dialogi, na pewno przymkniecie oko na wszystkie błędy gdy będziecie się zachwycać kolejnymi atakami na umierające media informacyjne i na internetowy świat, który nas otacza.

2. The Wire – 5 sezonów, 60 odcinków, 53 godziny

The Wire to najlepszy serial w historii telewizji. Nic nie jest tutaj czarno białe. Czasami kibicujecie tym dobrym, innym razem chcecie, aby wygrali ci źli. Fantastyczne dialogi, z których wiele zostanie w waszej pamięci na lata i genialni aktorzy, spowodują, że nie skończy się na pojedynczym obejrzeniu tej serii. Będziecie do niej wracać co kilkanaście miesięcy i wdawać się w kłótnie z ludźmi, którzy będą śmiali powiedzieć, że “Breaking Bad” jest lepsze.

Dodaj komentarz

-->