Czy ktoś ogląda pełne gale Oskarów jeszcze? Znaczy. Rozumiem włączyć się na początkowy monolog, a potem mieć włączony telewizor bez dźwięku do ostatnich 8 kategorii, ale czy naprawdę są ludzie, którzy wysiadują przez cztery godziny ludzi dających sobie nawzajem prezenty?
Na pewno są tacy i jeszcze ktoś na nas nakrzyczy, że jak śmiemy negatywnie pisać o Oskarach.
Mniej jest takich ludzi, którzy niby chcą wiedzieć więcej o Oskarach, ale przecież nie będą oglądali powtórek. Z tej okazji przygotowaliśmy bardzo zwięzła listę interesujących momentów wczorajszej nocy. I żaden z tych momentów nie ma nic wspólnego z samymi nagrodami.
Moment 1: Gdy Jared Leto okazał się Jezusem.