Jajka na bekonie, chrupiąca chałeczka z masłem, jajecznica z fasolką po bretońsku… Zbliża się weekend, więc fit śniadanka idą w odstawkę. Sobotnie, lekko zmęczone poranki najlepiej rozpocząć posiłkiem sutym, wzmacniającym i pysznym. Jeśli śniadania mistrzów nie ma kto Wam zrobić i podać do łóżka – razem z zomato.pl przychodzimy z pomocą. Oto lista najfajniejszych miejsc, w których zjecie prawdziwie mistrzowski posiłek.

Aioli Mini

gdzie: Plac Konstytucji 5

Na słono albo na słodko, ale przede wszystkim – zawsze na bogato! Śniadania w Aioli znane są większości Warszawiaków z obowiązujących tu promocji – w tygodniu kupując kawę dostaniemy śniadanie za symboliczną złotówkę, natomiast w weekend, kupując śniadanie, otrzymamy kawę za jeden grosz. Na sobotnie śniadanie wybralibyśmy Salmon Waffles – gofra z łososiem, jajkiem poche, ricottą ze szczypiorkiem, suszonymi pomidorami, guacamole i roszponką. Albo Sausage & Eggs z bekonem, kiełbaskami i bagietką… A może jedno i drugie?

The Cool Cat

gdzie: Solec 38

A gdyby tak na śniadanie zjeść coś mniej typowego i klasycznego niż zwykła kanapka, albo jajecznica? The Cool Cat proponuje rozpocząć dzień od kanapki z bułeczki pieczonej na parze z nadzieniem z młodej ośmiornicy w towarzystwie wodorostów, cebulki oraz majonezu miso. A może wstajecie w weekendy później i zamiast śniadania wpadniecie na brunch? Macie wtedy szansę stworzyć własnego hot doga. Co wy na to?

Stół

gdzie: Nowolipki 17c
Śniadanie mistrzów przy stole w Stole również jest dobrym pomysłem. Kanapka z długo marynowaną wołowiną, jajka na grzance, lub naleśnik, potem ciasta wypiekane przez właścicielkę lokalu z niezłą kawą, której otrzymamy dolewkę. A po posiłku książka – w lokalu znajdziemy kilka ciekawych pozycji – lub gra planszowa. Brzmi fajnie, prawda?

Fawory

gdzie: Mickiewicza 21

Śniadania na klimatycznym Żoliborzu zawsze smakują dobrze. Co zjemy w Faworach? Jajka po kalifornijsku, jajka na warzywach z orzechami ziemnymi, jajka po norwesku… Dla tych, którzy wolą słodkie śniadanie przygotowana jest pyszna granola – gęsty jogurt, mieszanka płatków i nasion z owocami, miodem, miętą. DO tego zielona kawa i dobra energia naładowana!

Me Gusta Cafe

gdzie: Al. KEN 24

Bułka z gruszką i niebieskim serem, bazylią i miętą, na większy głód – jajecznica z kurkami, do tego stawiający na nogi koktajl z jarmużu z sokiem pomarańczowym i limonką. Pycha! Śniadania w Me Gusta są spore, smaczne i zróżnicowane. Warto spróbować też domowych batoników z musli.