Fresh’n’Rebel zdecydowanie nie zwalnia tempa i prezentuje kolejną nowość na polskim rynku. Douszne słuchawki Twins ANC True Wireless powinny zainteresować nie tylko wielbicieli muzyki, ale też osoby, które aktywnie spędzają wolny czas i poszukują sprzętu, który jest nie tylko funkcjonalny, ale też po prostu… ładny!
Twins ANC True Wireless
Jakiś czas temu pisaliśmy o CODE ANC, czyli słuchawkach, które zachwyciły nas nie tylko jakością dźwięku, ale też przepięknym dizanjem. Twins ANC spokojnie można nazwać ich młodszymi braćmi, bo wszystko to, za co pokochaliśmy Code ANC, tutaj dostajemy w miniaturowej i jeszcze bardziej mobilnej formie.
Zacznijmy od jakości dźwięku, bo chyba po to kupujemy słuchawki, żeby słuchać w nich ulubionych płyt czy oglądać materiały multimedialne. Fanem filmów nie jestem, dlatego moje pierwsze doświadczenia z nowością od Fresh’n’Rebel przypadły na muzykę. Jak zwykle przy nowym sprzęcie pozwoliłem mu się wykazać, sprawdzając, jak zachowa się przy odtwarzaniu różnych gatunków: od techno po black metal.
Największe obawy miałem oczywiście w stosunku do basu. Wiadomo, że producenci słuchawek lubią przedobrzyć i niektóre produkty zdecydowanie zbyt mocno podbijają basy, co zabija całą przyjemność słuchania. Na szczęście tak nie jest w przypadku Twins ANC. Brzmienie, które oferują te maleńkie słuchawki, jest w pełni selektywne, a dobra izolacja sprawia, że nawet słuchając na ulicy nie mamy niekomfortowego wrażenia mieszania się dźwięków z zewnątrz z muzyką.
Odetnij się od otoczenia lub zwiększ czujność przy pomocy jednej funkcji
Plus (nawet bardzo duży) za możliwość dodatkowego wyciszania dźwięków z otoczenia, co doskonale sprawdziło się na przykład podczas jazdy metrem (kto słucha muzyki w pociągu ten wie, o co chodzi). Funkcja działa na szczęście w dwie strony i pozwala na wyciszenie odtwarzanego dźwięku względem otoczenia, dzięki temu możemy też na przykład słuchać podcastu w kolejce do lekarza bez obawy, że przegapimy kolejkę.
Warto wspomnieć też o tym, jak dobrze Twins ANC przekazują dźwięk ludzkiego głosu. Ostatnio w ramach nauki języka słucham rosyjskich audio książek. Lektorzy rosyjscy to mistrzowie dykcji, ale każdy, kto uczył się tego języka, wie, jak ważne jest dokładne akcentowanie słów. Twins sprawiły, że spotkanie z monumentalnym audio serialem autorstwa Aleksieja Iwanowa przestało być tylko nauką, ale stało się rozrywką. Dodatkowe dźwięki tła oraz monumentalna muzyka nabrały jeszcze większej mocy. Do tego stopnia, że byłem bliski zawału, kiedy w tle pojawił się dźwięk bombardowania. Zatem serio uważajcie, jeśli chcecie, żeby Twins były dla Was źródłem dźwięku przy oglądaniu horrorów!
Doskonałe wykończenie i oryginalne kolory
Fresh’n’Rebel znani są z dbałości o szczegóły i pięknego wykonania swoich produktów. Twins ANC True Wireless niczym nie wyróżniają się na tle innych produktów marki i to jest bardzo dobra informacja! Tak jak pozostałe produkty holenderskiej firmy i te kupicie w kilku unikalnych i dostępnych wyłącznie u tego producenta kolorach czyli: ciemnogranatowym (Steel Blue), złotym (Silky Sand), miętowym (Misty Mint), różowym (Dusty Pink), ciemnoczerwonym (Ruby Red) oraz ciemnoszarym (Storm Grey).
Słuchawki do zadań specjalnych
Na koniec słów parę o parametrach czyli długości odtwarzania. Twins ANC pozwalają aż na 9 godzin słuchania bez przerwy oraz 30 godzin, jeśli doładowujecie je przy pomocy załączonego do zestawu etui (przy aktywnym korzystaniu z ANC czas ten wynosi odpowiednio 7 i 26 godzin). Czas ładowania etui ładującego wynosi 2 godziny, natomiast na ładowanie samych słuchawek należy przeznaczyć 1,5 godziny.
I na koniec info, które jest superważne dla osób mających skłonność do wszelkich dziwnych przygód. Premierowy sprzęt od Fresh’n’Rebel jest wodoodporny i pyłoodporny. W ten sposób dołącza on do mojego żelaznego zestawu „przetrwania” podczas zdalnej pracy, urlopu czy po prostu letnich wypraw po mieście!
