Cinema Sins powoli przygotowuje się na premierę kolejnej odsłony “Transformersów”. Dzięki temu możemy ogarnąć wszystkie głupoty jakie reżyser Michael Bay zdołał wepchnąć do filmu o kochanych przez każdego nastolatka robotach.
Tym razem dostało się trzeciej części maszynki do robienia pieniędzy i co trzeba uznać za dość wyjątkowe “Transformers” dostali 20 minut wytykania błędów – czas wyjątkowy, biorąc pod uwagę, że błędy legendarnego “The Room” upchnięto w 9 minutach. Sprawdźcie filmik poniżej, a może wy znaleźliście jeszcze kilka błędów, które pasowałyby do Cinema Sins?