Złe nawyki żywieniowe to nie tylko ciężkostrawna dieta i podjadanie miedzy posiłkami. Częstym i powszechnym błędem jest także jedzenie w pośpiechu. Połykamy posiłek jak najszybciej, nie koncentrując się na tym jak, co i z kim jemy. Weekendowe slow posiłki celebrowane w gronie przyjaciół, rodziny stają się jednak coraz bardziej popularne. Wolne jedzenie nie powinno być jednak zarezerwowane tylko na dni wolne od pracy. Jesz? Odłóż laptopa. Usiądź wygodnie. Piętnaście minut twojego życia to nie tak dużo, prawda?

Aby zwrócić uwagę na problem szybkiego pochłaniania posiłków i wynikających z tego problemów zdrowotnych i społecznych, Studio Steinbesser w Amsterdamie otworzyło niecodzienną wystawę. Znajdują się na niej sztućce zaprojektowane w taki sposób, by utrudniały proces spożywania jedzenia. Martin Kulik, pomysłodawca wystawy, chciał w ten sposób podkreślić, że widocznie tylko w ten sposób możemy zwolnić tempo życia, skupić się na jedzeniu, na smakach, na tym z kim dzielimy nasz obiad, śniadanie, czy kolację.

Na wystawie zobaczymy prace trzydziestu pięciu artystów z całego świata. Wśród nich znajdują się sztućce wykonane przez Nilsa Hinta z Estonii. Zaprojektował i stworzył on nienaturalnie duże łyżki wykonane z przetworzonych śmieci i narzędzi z okresu Związku Radzieckiego. W muzeum znajdziemy także prace japońskiej projektantki biżuterii Maki Okamoto, która zaprojektowała zastawę z potłuczonych antyków.

Otwarcie wystawy odbędzie się 14 i 15 września i będzie połączone z degustacją wegańskich dań, a także wykłądami na temat przygotowania posiłków i odpowiedniego ich konsumowania.