Dopóki śmierć nas nie rozłączy. Mobilny Aktivist

Nie znaleźliście Aktivista na mieście? Zostawiliście u dziewczyny, do której boicie się wracać? Zapomnieliście zabrać go spod szkolnej ławki? Odpowiemy wam tak, jak kibice polskim piłkarzom. Nic się nie stało. To znaczy papierowej wersji szkoda, ale zawsze można sięgnąć po tą, która jest w internecie albo ściągnąć sobie magazyn na tablet. Czas start. Bierzcie, dzielcie się i czytajcie.

Listopadowy numer w dużej mierze poświęcony jest Nocnym Markom. Znajdziecie tu nasze typy, krótkie omówienia i sprawozdanie z gorących obiad. Poza tym trochę grozy, szczególnie w zestawieniu pięciu najfajniejszych cmentarzy, trochę literatury, dzięki wywiadowi z autorem “Poradnika pozytywnego myślenia” i trochę smrodów w opowieści o Sissel Tolaas, która zajmuje się wąchaniem miast. Poza tym, wiadomo. Muzyka, kultura, sztuka. Recenzje, kalendarium imprez i kilka zajawek. Od nas dla was. Więcej znajdziecie tu!

Dodaj komentarz

-->