Uczynimy Ziemian gatunkiem międzyplanetarnym! – Takim hasłem zapowiadał Elon Musk swoją konferencję dotyczacą międzyplanetarnemu systemowi transportowemu. Czy plan stworzenia kolonii, a następnie całej cywilizacji na Marsie jest rzeczywiście możliwe?
Elon Musk na Międzynarodowym Kongresie Astronautycznym w Meksyku przedstawił niezwykle ambitny plan. Zakłada on powstanie cywilizacji na Marsie.
Chcemy sprawić, że Mars stanie się osiągalny, że będzie można tam polecieć. Historia sugeruje, że w końcu nastąpi taki moment, który zagrozi życiu na Ziemi. Mamy dwa scenariusze do wyboru. Zostać na Ziemi lub stać się multiplanetarnym gatunkiem.
Kiedy, zdaniem Elona Muska mogłaby się odbyć pierwsza wyprawa na Marsa? Już po 2020 roku. Kapsułę z pierwszym ładunkiem jego firma zamierza wysłać na tę planetę w roku 2018. Podczas prezentacji towarzyszącej wystąpieniu, wytłumaczono dlaczego to Mars jest planetą, która zostanie w przyszłości zaludniona. Na Wenus byłoby to niemożliwe ze względu na obecność chmur siarkowych i potoków law, Merkury jest za blisko słońca, Księżyc jest mały i ubogi w minerały… Pozostaje więc czerwona planeta.
Wycieczka na Marsa nie będzie jednak tania. Jednorazowy lot będzie kosztował około 10 miliardów dolarów. Pokonanie 50 – 60 milionów kilometrów ma docelowo trwać 80 dni.
Podróż na Marsa jest prawdopodobnie tak trudna, że musi jej dokonać cała cywilizacja. Jeśli narody zadecydują, że wsyłanie ludzi na Marsa jest warte wysiłku, biorąc pod uwagę ryzyko, wówczas będą potrzebować liderów, którzy uruchomią ten wysiłek. Za odpowiednimi ambicjami pójdzie odpowiednia inżynieria.
Elon Musk na konferencji przedstawił nie tylko plan działania, projekty statków kosmicznych, zbiorników na paliwo, tankowania na orbicie, plany pozyskiwania surowców, lecz także zwrócił uwagę na cały proces przystosowania ciała człowieka do życia w kosmosie. Podkreślił, że czeka nas wszystkich ogrom pracy, więc najlepiej będzie, gdy nad architekturą marsjańską już teraz zacznie pracować wiele firm. Charyzmatyczne i dopracowane w najmniejszych szczegółach wystąpienie Muska wgniotło publiczność w fotele. Czy za kilkaset lat zostaniemy Marsjanami? Czy są to tylko teorie z Księżyca? Przekonamy się najpewniej już za kilkanaście lat.