To właśnie seks


Warning: Invalid argument supplied for foreach() in /home/valkea/domains/aktivist.pl/public_html/wp-content/themes/aktivist/inc/single-rating.php on line 30

Gdyby nie dowodzący tą rubryką redaktor malkontent MM, stwierdziłbym z całym przekonaniem, że „To właśnie seks” musi się podobać. Polski tytuł nie kłamie (oryginalny „The Little Death” odwołuje się do poetyckiego idiomu oznaczającego orgazm), jest seks – allenowski, czyli słowa zamiast cycków, gładkie 30-letnie pary, żaden kinky stuff. Jest z urzędu efektowna konstrukcja epizodyczna – historie spleciono zgrabnie, choć najprzyjemniejsza jest wieńcząca film konwersacja głuchoniemego chłopaka z babką z sekslinii, możliwa dzięki skajpowej pośredniczce (głuchy telefon par excellence). Pozostałe wątki są nieco mniej wydumane i łatwiejsze do opisania.

Maeve chciałaby zostać ostro sponiewierana, najlepiej zgwałcona. Dan wkręca się w odgrywanie ról, realizując niespełnione ambicje aktorskie (w tej roli debiutujący reżyser i doświadczony aktor Josh Lawson). Rowena, którą dobija łóżkowa rutyna, odkrywa, że kręci ją płacz partnera – ta seksherezja zwie się dakryfilia. Phil ma gderającą żonę, którą lubi brać na śpiocha, to somnofilia. Po spokojnym przedmieściu Sidney – tak, obraz australijski, to kolejny atut – kręci się jeszcze uprzejmy przestępca seksualny, zobligowany sądowo do poinformowania nowych sąsiadów o swej przeszłości kryminalnej.

Wszystko raczej grzeczne niż grzeszne, postaci i sytuacje bardziej groteskowe niż życiowe, płytkie, nie głębokie. Bo to drobnomieszczańsko-hipsterska komedia, nie oscarowy dramat ani zaangażowany dokument. Wśród recenzenckich odniesień najczęściej pojawia się „To właśnie miłość” – kilka par, lekka forma. Ponieważ fabularnie obie produkcje niewiele mają wspólnego (na szczęście żadnych świąt tu nie ma, nawet jakby były – to chyba w bikini), a sam lepszego porównania nie znajduję, dochodzę ku swemu zaskoczeniu do szokującego stwierdzenia. Takiego filmu jeszcze nie było. [Łukasz Figielski]

To właśnie seks
(„Little Death”)
Reżyseria: Josh Lawson
Obsada: Josh Lawson, Damon Herriman, Kate Mulvany

Australia 2014, 95 min
M2 Films, 13 marca

Dodaj komentarz

-->