Singapur znów w światowej awangardzie? Tamtejsze władze właśnie ogłosiły przepisy, które są milowym krokiem dla przemysłu spożywczego i gastronomicznego.
Mięso z probówki w Singapurze
Kilka razy informowaliśmy Was o nowym gastronomicznym trendzie, czyli produkowaniu mięsa z probówki. Temat stał się na tyle nośny i popularny, że powstały już nawet instalacje artystyczne stworzone z ludzkiego misa z probówki.
Tymczasem w Singapurze już wkrótce wystartować mają pierwsze knajpy serwujące dania z mięsa (oczywiście nie ludzkiego) pozyskanego taką właśnie metodą. Pionierem na rynku azjatyckim, a co za tym idzie światowym ma być firma Eat Just, która dogadała się z singapurskim rządem i przedsiębiorcami chce rozpocząć masową sprzedaż mię z probówki w tym kraju. Docelowo mięso tej marki kupić będzie można także w sklepach.
Co ciekawe pomysł na tego typu rozwiązanie jest od dawna poruszany przez polityków w Singapurze. Rządowi zależy, żeby w ciągu najbliższych lat jak najbardziej uniezależnić mały kraj od dostaw żywności z zewnątrz, a w kolejnej dekadzie produkować na miejscu do 30% żywności spożywanej przez Singapurczyków.
Co ciekawe szlaki dla mięsa z probówki przetarł startup Shiok Meats, który hoduje w podobny sposób, bardzo popularne w tej części Azji, owoce morza.
Kiedy mięso z probówki zagości w polskich restauracjach i barach?