„Siewki” to bardzo osobista, kobieca i fotograficzna podróż opowiadająca o życiu w rodzinie. To historia kobiety-artystki, kobiety-matki, dla której rodzina jest inspiracją i przygodą życia. To historia, której efektem jest książka fotograficzna. Premiera książki odbędzie się 15 maja 2021 roku.
W książce „Siewki” Marta Kiela-Czarnik opowiada historię rodzinną z punktu widzenia kobiety, matki i fotografki. Nie jest to reportaż czy stricte dokument, ale raczej próba ekspresji i rejestracji subiektywnego odbioru własnej rodziny.
– Punktem wyjścia do powstania tej fotograficznej opowieści było wyznanie mojej przyjaciółki o jej rodzicielskiej frustracji. Byłam przejęta jej przeżyciami i postanowiłam ją fotografować. W czasie naszej wspólnej pracy nad rodzicielską frustracją zrozumiałam, że i ja jestem sfrustrowaną mamą. Wtedy zrobiłam sobie sesję kilku czarno-białych zdjęć, próbujących uchwycić moje emocje związane z rodzicielstwem. Projekt powstawał w latach 2016-2019. Dzieci widziały zdjęcia, brały również udział w procesie twórczym – mówi autorka.
Fotografowanie samej siebie w towarzystwie dzieci było dla Marty Kiela-Czarnik bardzo terapeutyczne. Na miejscu frustracji pojawił się spokój. Na sytuację spojrzała inaczej. Zapragnęła fotografować swoją rodzinę. Pojawiła się fascynacja tym tematem.
– Zdjęcia, które zaczęły wtedy powstawać ujawniały czym dla mnie jest rodzina: pajęczyną utkaną z relacji. Od ośmiu lat moje dzieci nie chodzą do szkoły. Jestem dla nich mamą i nauczycielką, ale najbardziej przyjaciółką. To jest proces. Mam szansę obudzić w sobie dziecięctwo i zapomnieć o roli matki, gdy wmieszam się w grupę moich dzieci i poznaję świat razem z nimi. One mają okazję towarzyszyć blisko mojej dorosłości. Dialog między nami trwa – podkreśla autorka.
„Siewki”– to w języku polskim słowo wieloznaczne. Siewki to etap w rozwoju rośliny następujący po kiełkowaniu nasiona. Siewki to również podrodzina ptaków z rodziny sieweczkowatych, które można spotkać na wybrzeżach morskich, rzecznych i na terenach bagiennych. Pisklęta tych ptaków wkrótce po wylęgu opuszczają gniazdo i samodzielnie, lecz pod okiem rodziców, poszukują pokarmu.
Zdjęcia: Marta Kiela-Czarnik