“Ted” był w porządku. McFarlane wziął ulubione antropomorficzne postaci z “Family Guya” i “American Dad” i przeniósł je do świata ludzi w postaci Teda. Dołączył do tego jointy i dużo wulgaryzmów. Główną rolę dał Markowi Wahlbergowi i mimo że nie był to film, który zapada w pamięć zarobił na siebie wystarczająco, aby powstał sequel.

Jak napisał przedwczoraj Seth MacFarlane do składu drugiego filmu dołączył Neeson, a Morgan Freeman jest podobno pewniakiem według większości mediów. Oczywiście w drugiej części nie zobaczymy Mili Kunis, która zaraz będzie rodzić, ale zamiast niej pojawi się Amanda Seyfried, która współpracowała z Sethem przy okazji jego drugiego pełnego metrażu “Milion sposobów, jak zginąć na Zachodzie”.

Jak podaje HitFix znany z Mad Menów John Slattery też pojawi się w filmie.

Trzeba przyznać, że skład wygląda interesująca. Premiera filmu będzie miała miejsce 26 czerwca 2015 roku. Więc za niecały rok przekonamy się czy dali sobie radę.