Kawa i pistolety
Do dusznych wnętrz mieszkań pruskiej arystokracji i mieszczaństwa początku XIX wieku powiew świeżego, romantycznego powietrza przynosi młody pisarz, Heinrich. Próbuje ożywić konserwatywną społeczność, ale sam od dawna myśli o śmierci. Choć wątły i nieśmiały, odważnie głosi demokratyczne poglądy i odczytuje publicznie swoją skandalizującą twórczość. Czyni to wbrew otoczeniu, które boi się rewolucyjnych prądów przenikających z Francji do Prus. Heinrich głośno mówi też o planowanym samobójstwie, które chce popełnić w towarzystwie ukochanej osoby, by miłością przezwyciężyć śmierć. Poszukuje więc partnerki do wyprawy na tamten świat, ale chętnych na ofertę last minute (w znaczeniu dosłownym), brak. Najpierw prosi o pomoc kuzynkę, ostatecznie jednak do współpracy udaje mu się namówić Henriettę, żonę znajomego przedsiębiorcy. Film oparty jest na biografii słynnego niemieckiego poety i dramaturga, Heinricha von Kleista – kto zna choć trochę tę postać, ten wie, jak skończy się „Szalona miłość”. Podpowiem, że na łące, z kawą, ale nie będzie to sielanka. Najnowsze dzieło Jessiki Hausner, twórczyni głośnego „Lourdes”, to propozycja dość nietypowa. Pozornie to film kostiumowy i biograficzny, noszący znamiona dramatu. Sama reżyserka określa go jako komedię romantyczną. „Szalona miłość” składa się wyłącznie ze statycznych ujęć, każde z nich prezentuje się jak ożywiony obraz któregoś z ówczesnych realistycznych malarzy. Z detalami odtworzone zostały XIX-wieczne wnętrza, stroje bohaterów, ich rekwizyty i obyczaje. W duchu epoki prowadzone są także dialogi, większość z nich kojarzy się z wzniosłymi i egzaltowanymi wypowiedziami bohaterów z powieści przełomu oświecenia i romantyzmu. Ta dbałość o szczegóły sprawia, że cała akcja zostaje ujęta w cudzysłów, bo tak naprawdę reżyserka bawi się konwencją i kliszami z epoki. O ile Henrietta uległa czarowi Heinricha, o tyle nie każdemu widzowi przypadnie do gustu. Film ma dużo wdzięku i absurdalnego humoru, ale jest dość hermetyczny i zadowoli wąskie grono odbiorców.
Szalona miłość” („Amour fou”)
reż. Jessica Hausner
obsada: Birte Schnoeink, Christian Friedel, Stephan Grossmann
Austria/Luksemburg/Niemcy 2014, 96 min
Spectator, 21 listopada


