Trzy twarze fantastyki – sprawdźcie, co komiksowego jest godne uwagi w styczniu!
„Wiedźmi lament” to tytuł kolejnego komiksu z Wiedźminem (czy jak kto woli Witcherem) w roli głównej. To też drugi album ze scenariuszem Bartka Sztybora (napisał świetne „Zatarte wspomnienia” z bohaterem stworzonym przez Andrzeja Sapkowskiego). To wystarczy za rekomendację (bohater o ogromnym potencjale i scenarzysta, który udowodnił, że potrafi ten potencjał wykorzystać). Oczekuję nieco nostalgicznej, dość gorzkiej historii o człowieku, ambiwalentnej prawdzie i zmyślaniu świata.
Jakub Rebelka jest kapitalnym malarzem i rysownikiem komiksów. Już dla samej warstwy graficznej warto śledzić wydawnictwa z jego nazwiskiem na okładce. „Geneza” to postapo, w którym sztuczna inteligencja zniszczyła człowieka. Android wskrzesza jednak swojego twórcę, a ten chce, żeby ludzie wrócili na ziemię… Historia Claya Chapmana może być dobra jako kreacja przyszłości i jako metafora rzeczywistości. Rebelkę wspiera kolorysta Patricio Delpeche, a efekt wygląda bardzo zachęcająco.
„Załoga promienia” to albumowa wersja webcomicsu Tillie Walden. Fabuła opowiada o załodze statku kosmicznego, która odbudowuje struktury umożliwiające poznanie przeszłości. Jej nowa członkini opowiada o swojej miłości sprzed lat. W USA część krytyków zwracała uwagę na queerowy potencjał dzieła Walden. Spodziewam się nieheteronormatywnej opowieści, która… tego właśnie jestem ciekaw!
Załoga promienia Tillie Walden Kultura Gniewu 2022
Geneza sc. Clay Chapman, rys. Jakub Rebelka, kol. Patricio Delpeche Kultura Gniewu 2022
Wiedźmin. Wiedźmi lament sc. Bartosz Sztybor, rys. Vanesa R. Del Rey Egmont 2022