Czy można walczyć ze smogiem przy pomocy Piwa? Jak się okazuje można i robią to, jak się pewnie domyślacie, Czesi!

Akcja związana z piwem „Pražský chodec” rozpoczęła się jakiś czas temu, jednak na pierwszy rzut oka traktowana mogła być jako trolling czy żart. Tymczasem w Pradze serio możecie kupić takie piwo, a zaświadcza o tym nawet, wizytujący niedawno stolicę Czech, Mariusz Szczygieł.

 

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Czy wiecie, że w Czechach pojawiło się piwo antysmogowe? Zaproponowały je władze Pragi. Nazywa się Pražský chodec czyli Praski pieszy. Pomaga oczyścić powietrze z dwutlenku węgla, benzopirenu i drobinek kurzu. Wystarczy wypić jedną butelkę. Jak działa? Bardzo prosto. Wypijesz jedno piwo i nie możesz wsiąść do samochodu. Ruch samochodowy jest w Pradze największym źródłem smogu. Zaleca się picie z kolegami zaraz po pracy, wtedy służbowy samochód na pewno zostanie w garażu. Wrócić do domu należy metrem lub tramwajem. „Na pewno wszyscy już wiedzą, że masz samochód, więc nie musisz tym nikomu imponować” – dodałbym jeszcze gdybym to ja jako PR-owiec prowadził tę akcję w Polsce. Choć przyznaję, jest świetna! Można zarejestrować grupę kolegów piwoszy i wtedy piwo jest za darmo. Funduje je miasto Praga. ??Ponieważ nasze miasto stołeczne nie ma na razie fajnych pomysłów na działania antysmogowe, zachęcam Was do podpisania petycji warszawskiego alarmu smogowego #warszawabezwęgla2023 Chodzi o wyeliminowanie węgla jako paliwa w gospodarstwach domowych: https://chceoddychac.pl/ ???#piwo #prazsky chodec #smog #wawa #warszawa #warszawabezsmogu #warszawabezwęgla2023 #czechy #praga #praha

Post udostępniony przez Mariusz Szczygieł (@szczygiel_mariusz) Lis 12, 2019 o 4:15 PST

Na czym ma polegać walka ze smogiem przy pomocy piwa? To prostsze niż Wam się wydaje. Władze miejskie zachęcają do picia specjalnego trunku w grupie znajomych (najlepiej po pracy) i przypominają równocześnie, że po wypiciu nawet jednego piwa nie wolno siadać za kierownicą samochodu. Rozwiązanie? Wypicie piwa i wybranie zamiast auta komunikacji zbiorowej.

Na inaugurację akcji odbyły się nawet specjalne zawody, w których do wygrania była lodówka pełna złotego trunku. Organizatorem był stołeczny ratusz.

Proste? Proste! A jakie smaczne.