Poznaję ludzi, nawiązuję kontakty, dowiaduję się wielu rzeczy o innych kulturach. To niesamowite doświadczenie – opowiada Ulyana, która wprowadza studentów w życie BaseCamp.
Basecamp Łódź
Ulyana nie boi się wyzwań. Do Łodzi przyjechała 4 lata temu, na wymianę studencką. Studiowała wtedy zarządzanie turystyką na Białoruskim Uniwersytecie Państwowym. Na Uniwersytecie Łódzkim wybrała sobie przedmioty związane głównie z zarządzaniem i finansami, bo tego brakowało jej na rodzimej uczelni. Spodobało jej się tu jednak tak bardzo, że zostawiła studia w Mińsku i na dobre przeniosła do Polski.
W międzyczasie zaliczyła jeszcze pół roku Erasmusa w Austrii, zmieniła kierunek i teraz studiuje Zarządzanie i Finanse. Ma 22 lata. W Łodzi odnalazła się fantastycznie: – Bardzo lubię to miasto. Szczególnie OFF Piotrkowską za atmosferę i autentyczność. Pochodzę z małego miasteczka cenię spokój, naturę. Znalazłam je w łódzkich parkach. Wiosną jeżdżę na rowerze godzinami. To bardzo różnorodne i piękne miasto. Wszędzie jest blisko – i do Warszawy i do Berlina – śmieje się Ulyana.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Na co dzień łączy naukę z pracą w firmie Barry Callebaut. To największy producent czekolady na świecie. Od 5 lat mają fabrykę i biuro w Łodzi. – Firma dba o środowisko, prowadzi wiele projektów, związanych z „sustainability issues” i to jest dla mnie bardzo ważne – przyznaje Ulyana. W przyszłości chciałaby swoją działalność zawodową związać z ekologią: pomagać firmom w prowadzeniu zrównoważonej działalności. Właśnie o tym będzie jej praca dyplomowa. Chyba, że uda jej się otworzyć własną piekarnię. To takie jej skryte marzenie – lubi piec i gotować. Kiedyś chętnie dzieliłaby się tymi umiejętnościami z innymi. Na razie swoimi wypiekami obdarowuje przyjaciół z BaseCamp, gdzie mieszka.
Po godzinach Ulyana angażuje się w życie akademika jako BaseBuddy. Pomaga studentom się wprowadzić i zintegrować, jest odpowiedzialna za organizację wydarzeń i ma oko na BaseCamp w weekendy, kiedy biuro jest zamknięte. – Poznaję ludzi, nawiązuję kontakty, dowiaduję się mnóstwo rzeczy o innych kulturach. To niesamowite doświadczenie. Dla mnie, studentki zarządzania międzynarodowego to szczególnie ważne – przyznaje Ulyana i dodaje, że to jednak nie wszystko. Zmieniła się również jako osoba. – Stałam się znacznie bardziej otwarta i bardzo mi się to podoba – przyznaje radośnie. Kiedy pytam o najfajniejsze doświadczenia związane byciem BaseBuddy Ulyana uśmiecha się i mówi, że dzięki BaseCamp dowiedziała się m.in. o działającej w Łodzi szkole lotniczej. – Poznałam kilku pilotów i teraz już wiem znacznie więcej o samolotach i pogodzie!
BaseCamp ceni za wygodę, komfort i możliwość przebywania w wielokulturowym środowisku: – Tutaj każdy ma swoją historię, wszyscy są otwarci i bardzo kontaktowi. Można poznać ludzi z całego świata. A dla mnie ogromnie ważne jest dla mnie, by skupiać się na rzeczach najważniejszych dla mnie – nie marnować czasu i energii na sprawy nieistotne. Lubię być zaangażowana we wszystko, co się dzieje wokół mnie.
