Wojtek Mazolewski otwiera nowy rozdział swojej twórczości. Artysta zapowiada solowy album „Solo”, a wraz z nim prezentuje pierwszy singiel „My Works Of Art” – jedyny nieinstrumentalny fragment płyty, który już teraz przyciąga uwagę niezwykle sugestywnym teledyskiem i hipnotycznym klimatem.
„My Works Of Art” to utwór zbudowany na szeptanym, damsko-męskim wierszu, unoszącym się nad delikatnym pulsem basu i ambientowymi smugami. Całość prowadzi do subtelnej, chwytliwej melodii kontrabasu – instrumentu, który Mazolewski pokazuje tu w zupełnie nowym świetle. Zamiast wirtuozerii i popisów, do których mógłby prowokować solowy projekt, artysta wybiera uważność, minimalizm i czułość wobec brzmienia swojego instrumentu.
Album „Solo” już na starcie zaskakuje podejściem do formy. Skromna aranżacja – harfa, flet, instrumenty perkusyjne, subtelna elektronika i szepty – tworzy przestrzeń do skupienia i kontemplacji, unikając przy tym estetyki new age. To muzyka, która wciąga od pierwszych taktów, odkrywając przed słuchaczem kolejne warstwy kompozycyjnej i brzmieniowej precyzji.
Kolejnym utworem zapowiadającym płytę jest „Dark Ecology”, hipnotyczny numer o niemal micro-house’owym groove’ie. Tytuł wyraźnie odwołuje się do książki Timothy’ego Mortona, zachęcającej do akceptacji „ciemnych” aspektów natury i złożonej współzależności organizmów – filozofii, którą Mazolewski zdaje się przekładać na język dźwięku.
Na krążku znajdą się również kompozycje takie jak „Sylfy”, łączące organiczne brzmienie kontrabasu z syntezatorami, czy „Rodeo Spirit”, wyróżniający się delikatnym gitarowym akompaniamentem. Choć „Solo” jest projektem solowym, na płycie pojawiają się goście – m.in. harfistka Marysia Osu, z którą Mazolewski wystąpi także podczas listopadowego London Jazz Festival.
Za znakomite brzmienie albumu odpowiada duet producencki – Wojtek Mazolewski i Wojtek Urbański, nagradzany twórca muzyki filmowej, producent płyt Kwiatu Jabłoni czy Tymka, laureat Fryderyka za album zespołu Rysy. Masteringiem zajął się natomiast Ben Rawlins, zdobywca nagrody Grammy.
„Solo” powstało podczas pracy nad muzyką do spektaklu „OK.NO (The Window)” w Teatrze Starym w Lublinie. To propozycja, która – niczym medytacja – zachęca do wyciszenia, skupienia i zanurzenia się w dźwiękowej opowieści o naturze, relacji i uważności.
Zdjęcia: Materiały prasowe


