Phil Rudd został aresztowany dzisiaj rano w Nowej Zelandii pod zarzutem organizowania morderstwa. Rudd podobno zatrudnił płatnego zabójce, aby ten pozbył się dla niego dwóch osób. Przy okazji policjanci znaleźli przy muzyku marihuanę i metaamfetaminę.
Rudd jest w więzieniu od dzisiejszego poranka. Nie przyznał się do winy dlatego czeka na pierwszą rozprawę, która ma się odbyć za trzy tygodnie.
[via FactMag]