Jacquemus świętuje swoje piętnaste urodziny pokazem mody na Capri

15 lat minęło jak jeden dzień! 1 marzenie. 1 dom. 99 kroków. 47 sylwetek. 40 gości. 25 stopni na wyspie Capri. Jacquemus zaprezentował jubileuszowy pokaz mody, który był jak piękny sen.

Inspiracja pojawia się w jednej chwili. To ona napędza do działania i może sprawić, że zmieni całe nasze życie. Tak jak w przypadku Simona. Założył swoją markę, kiedy po raz pierwszy zobaczył film „Pogarda” w reżyserii Jean-Luca Godarda z 1963 roku z Brigitte Bardot w roli głównej. „Stworzyłem swoją markę, zainspirowany pięknem i nowoczesnością jego wizji” . Tłem tego marzenia jest Villa Malaparte. Piękno architektury, który zawdzięczamy Curzio Malaparte, przedstawiony w filmie francusko-szwajcarskiego reżysera. Zbudowany w latach 1938–1943 na zboczu klifu na skraju Morza Śródziemnego, na Capri.

Wśród wybrańców kameralnego grona 40 osób zobaczyliśmy babcie i męża projektanta. Obecne były także gwiazdy: Dua Lipa, Gwyneth Paltrow, Manu Rios, Aron Piper czy Jenne Kim, która zamknęła pokaz w eleganckiej czarnej sukience.

Mogliśmy podziwiać nowe obiekty pożądania. Zaczynając od maślano-żółtego szlafroku będący nawiązaniem do sceny z filmu „Pogarda” w której Brigitte Bardot otulona nim zbiega ze 99 schodów w willi Casa Malaparte. Drapowane sylwetki w kształcie litery A będą hitem tegorocznego lata. Printy w zebrę , radykalne cięcia w szczególności odkryte plecy czy paski o zmiennej geometrii wyjdą na modną ulicę. Nie mogę pominąć maksymalistycznych dekoltów czy chust, które subtelnie okrywają głowę. Nie zabrakło charakterystycznego dla Francuza minimalizmu. Dostrzec go możemy w dodatkach czy półprzezroczystych sukienkach.

Dzięki soczystej kolekcji „La Casa” lato upłynie nam pod prawem pożądania. Męskie sylwetki prezentują się nonszalancko. Klasyczne bermudy zestawione z dużą torbą wprowadzą poetycki wymiar. Zmysłowa architektoniczna kolekcja Jacquemusa napawa optymizmem. Bazuje na czystości wymieszanej z pastelową paletą barw. Krystaliczne piękno odbija się od błękitnego morza. Czas wybrać się w rejs, dopóki jawa na śnie jeszcze trwa.

Zdjęcia: JACQUEMUS

-->