Veturilo za darmo przez całą Warszawę

Każdy z nas miał kiedyś styczność z Veturilo. Rowery miejskie, wygodny środek transportu, który możemy pożyczyć w Warszawie na jednej z 197 stacji. W sumie 2941 rowerów. A może by tak przejechać na nim całe miasto całkowicie z darmo? Za pierwszym razem? Challenge accepted?

Z tym pomysłem nosiłam się już jakiś czas. Zgarnęłam znajomych, wieczór wcześniej zaplanowałam trasę. Tylko jedno założenie – przejechać miasto całkowicie za darmo! Dla wyjaśnienia: aby móc w ogóle korzystać z rowerów Veturilo , rejestrujesz się na stronie www. Wpłacasz na swoje konto 10 zł, które je uaktywnia. Otrzymujesz SMS-owe potwierdzenie i możesz już korzystać z roweru. Przy wynajmie wpisujesz swój numer telefonu oraz kod PIN (otrzymasz go podczas rejestracji) do automatu, który jest na każdej stacji. Prościej już chyba być nie może. A jak z opłatami? Pierwsze 20 minut możesz korzystać z roweru za darmo. Dłuższe wypożyczenie (21-60 minut) będzie kosztowało 1 zł. Druga godzina – 3 zł. Trzecia to dodatkowo 5 zł. Czwarta i każda kolejna – 7 zł.

Wróćmy do wyzwania. Kabaty, wczesne niedzielne popołudnie. Wieczór wcześniej zaplanowałam trasę. Stacji jest bardzo dużo, Veturilo znajdziemy np. przy każdej stacji metra. Aby uniknąć opłaty, musieliśmy wymieniać rowery maksymalnie co 20 minut. Bliżej centrum jest to możliwe nawet co 5 minut, jednak w dalszych zakątkach miasta może to przysporzyć kłopotów. Zwłaszcza że od razu natrafiliśmy na pewną niespodziankę – na dwóch początkowych stacjach na Kabatach nie było w ogóle sprawnych rowerów. Udaliśmy się więc na równoległą stację i w końcu ruszyliśmy przed siebie – ul. Rosoła, Anody, Dolinka Służewiecka. Odległości nie są duże, chociaż zawsze schodziła chwila na wymianę rowerów. Dalej trasa ul. Sobieskiego, Spacerowa, do pl. Na Rozdrożu. Centrum nieopodal, zatem czas na krótki przystanek, to już w sumie ponad połowa trasy. Dalej ku Żoliborzowi. Trzymaliśmy się bliżej metra, bo stacje nie są już tak blisko siebie. Jednak dystans między nimi wciąż jest mniejszy niż 20 minut. I tak sobie jechaliśmy i jechaliśmy, aż tu nagle Młociny, przystanek końcowy! Zatem oddaliśmy rowery, patrzymy na stan konta na aplikacji Nextbike na telefonie i… 0 zł! Udało się, mission completed! Spróbujcie sami.

Generalnie trasa nie jest trudna – około 26 km, w zależności od wybranej drogi. Sama jeżdżę codziennie do pracy na rowerze przez pół miasta i śmiało mogę powiedzieć, że infrastruktura rowerowa w Warszawie jest na dość wysokim poziomie. Polecam rower jako środek transportu, kiedy tylko jest taka możliwość.

Na rowerach miejskich pojeździcie w każdym większym mieście w Polsce – Kraków, Wrocław, Opole, Trójmiasto, Poznań, Toruń. Jakość infrastruktury wypożyczalni jest bardzo zróżnicowana. Warto też sprawdzić zestawienie informacji o rowerach miejskich w różnych miastach. Pamiętajcie, że z rowerów miejskich możemy korzystać jeszcze chwilę, zanim zastanie nas zima!

6 komentarzy

Dodaj komentarz

-->