„Już mi niosą suknie z welonem”… wizja małżeństwa według Jacquemusa tylko zachęca, aby powiedzieć TAK. Zakochany Simon prezentuje kolekcję ślubną „LE MARIAGE” dla przyszłych par młodych i ich gości.
W najnowszej kolekcji „LE MARIAGE” każda sukienka może być suknią ślubną. Trzeba spełnić jeden warunek – wyjść za mąż. Jeśli jednak nie prędko Wam do zaręczyn zawsze można być druhną czy gościem pary młodej. Projektant przyzwyczaił nas, że ubrania można miksować z jego poprzednimi kolekcjami. Tym razem, chociaż, patrzymy na ślubną kolekcję, jest podobnie. Francuz tkwi w szczegółach, jeśli znudzi wam się welon, możecie zamienić go kapeluszem. Minimalistyczna panna moda jest bardzo w stylu Jacquemusa. Przezroczysta suknia z jedwabnego szyfonu bez ramiączek z delikatnym kwiatowym haftem i wbudowanym body z gorsetem pod spodem wygląda jak skrojona na miarę ślubu na plaży. Dla Panów znajdziemy trzy eleganckie opcje garnituru. Szary wełniany garnitur z elegancką dwurzędową marynarką bez kołnierzyka i luźnymi spodniami, brązowy garnitur z lekko przyciętą marynarką i plisowanymi spodniami, oraz klasyczny dwurzędowy smoking z satynowymi klapami i lamówką.
Kolekcja „Le Mariage” przedstawia stylizacje seksowne i swobodne. Drapowane sukienki, minispódniczki z obcisłym bikini przydadzą się podczas tańczenia. Dla fanów swobody znajdą się oversize’owe bluzki, luźno wiązane w talii. Idealne na sezon letni. A jeśli imprezę ślubną zaplanujecie w cieplejszym klimacie, znajdziecie stylowe akcesoria i ręczniki kąpielowe, aby celebracja miłości trwała nieco dłużej niż jedna noc.
Zdjęcia: JACQUEMUS