O planowanej kolekcji Alexandra Wanga dla H&M najszybciej dowiedzieli się użytkownicy Instagrama. To za pomocą tego medium sieciówka wraz z projektantem przekazali nowinę. Premiera tej kolekcji już za niecały miesiąc – 6 listopada, ale dopiero dziś opublikowany został pierwszy oficjalny zwiastun wideo.
To, że co roku H&M werbuje do siebie wielkie nazwiska ze świata mody stało się tradycją. Ale to właśnie Wang zyskał tytuł pierwszego amerykańskiego, a zarazem najmłodszego projektanta podejmującego taką współpracę.
– Jestem zaszczycony, że zostałem zaproszony do współpracy. Praca z zespołem H&M jest ekscytująca i radosna. Ludzie, z którymi pracuję są bardzo otwarci, nie mają nic przeciwko przekraczaniu granic i kreatywności. Ta kolekcja będzie wspaniałą szansą na to, żeby szersza publiczność mogła poznać ubrania z metką Alexander Wang i jednocześnie styl życia, jaki promuję – mówił projektant.
Rzeczy z kolekcji będziemy mogli kupić w 250 sklepach H&M na całym świecie. W Warszawie znajdziemy je w H&M na Marszałkowskiej. Czy tradycyjnie ustawią się gigantyczne kolejki na kilka godzin przed otwarciem? Fani będą stali nie tylko po ubrania, ale i life-stylowe akcesoria i dodatki. Wang projektował już m.in. słuchawki, maty do jogi, breloczki, a także buty i torebki. Do tej kolekcji na pewno trafi breloczek- rękawice bokserskie sygnowane inicjałami projektanta. Będzie najtańszą rzeczą, kupimy go za jedyne 29 zł, z kolei najdroższą ma być męska kurtka puchowa za 1599 zł. Skusicie się?
1 komentarz