Jimek oddaje hołd Korze i przerabia “Krakowski spleen” na warszawską modłę

Radzimir Dębski aka Jimek to człowiek, który nie boi się wyzwań i nie stroni od przeróżnych projektów, zarówno komercyjnych, jak edukacyjnych oraz oczywiście muzycznych. Ostatnio było o nim głośno, kiedy nagrał ścieżkę dźwiękową do filmu “Atak Paniki“. Za inny soundtrack, do “Sztuki kochania” odebrał natomiast niedawno Polską Nagrodę Filmową, czyli Orła 2018.

Najnowszy projekt Jimka to nie tylko “hołd oddany jednej z największych legend polskiego rocka, Korze”, ale także przeróbka jednego z najbardziej “krakowskich” utworów jej zespołu, a może i rodzimej muzyki: “Krakowskiego Spleenu” Manaamu. Naszpikowana elektroniką nowa wersja, czyli po prostu “Spleen”, to już rzecz dużo bardziej warszawska. Widać to dobrze w klipie stworzonym przez szwedzkiego twórcę reklamówek i teledysków Torbjörna Martina (Mando Diao, Those Dancing Days, Kent), w którym dronowe ujęcia spowitej błękitami i szarościami stolicy odbijają się niczym w lustrze, tworząc duszną atmosferę rodem z filmu “Incepcja” Nolana.

Sam wybór wielkiego przeboju Manaamu, który swoją premierę miał ponad 30 lat temu, nie jest bez znaczenia. Wystarczy wsłuchać się w słowa o “powietrzu lepkim i gęstym” oraz “ciemnych skłębionych zasłonach” aby mieć proste i – jak się okazuje – bardzo słuszne skojarzenie. Wersja Jimka powstała bowiem z inicjatywy organizowanej przez ING Bank Śląski akcji mojepowietrze.pl.  Zobaczcie i posłuchajcie:

 

ZOBACZ TEŻ: Ucho do uczuć – wywiad z Radzimirem Dębskim

48 komentarzy

Dodaj komentarz

-->