Australijska wytwórnia Future Classic ma pod swoimi skrzydłami mocne nazwiska: Flume, Chet Faker, Panama i Wave Racer, żeby tylko wymienić kilku. Od paru lat promują rodzimą muzykę na międzynarodową skalę. Na rożne sposoby. Ostatnio postanowili związać się z sportową marką Le Coq Sportif i otworzyć swoje muzyczne archiwa. Wypuszczą niepublikowane wcześniej wersje i remiksy utworów swoich podopiecznych. Światła reflektorów w których stali ostatnio Chet Faker z Flume zostaną skierowane na artystów tworzących dużo wcześniej pod labelem Future Classic, takich jak Peret Mako i Stick Figures. A z kolei francuska firma Le Coq Sportif dopilnuje, żeby cała inicjatywa została ubrana w odpowiednie ciuszki z epoki. Trzeba pamiętać, że to oni stali za outfitami Willa Smitha w serialu z ’90, Bajer z Bel-Air, więc bez wątpienia znają się na rzeczy. Dzięki inicjatywie „The Reissue Project” mieliśmy już okazję przesłuchać remixy w wykonaniu m.in. DJ HMC, Derricka Cartera czy Detroit Swindle. Przy okazji odsłuchiwania kolejnego nagrania można zrobić zakupy. Do każdego kawałka Le Coq Sportif proponuje inny fragment garderoby. Mamy więc bluzy z kapturem, dresy, koszulki. Dobra muzyka broni się sama? Na pewno, ale jeżeli jest nam zaoferowane znacznie więcej, to czemu nie?

Dobrze, że Future Classic pokazuje nam, że Australia to nie tylko kangury i Russell Crowe. To również świetna muzyka elektroniczna. Czekamy na więcej!