Jim Carrey o Fashion Weeku: “To najbardziej bezsensowna rzecz, na jaką mogłem przyjść”

źródło: YouTube

Ubrany w gustowny garnitur aktor został zaczepiony przez reporterkę kanału “E!” na czerwonym dywanie przed inaugurującą nowojorski Fashion Week imprezą magazynu “Harper’s Bazaar”. Początkowo zachowywał się normalnie, ale później zaczął mówić o braku sensu, porównywać ludzi do “pól energetycznych” i kwestionować motyw przewodni imprezy, czyli celebrowanie ikonicznych postaci ze świata mody, muzyki czy sztuki. 

Choć niektórym to, co mówi Carrey może się podobać (szczególnie w kontekście próżnego świata mody), a inni podejrzewają tu improwizowaną komediową kreację, prawda może być znacznie smutniejsza. Aktor od lat zmaga się z depresją, a w 2015 roku samobójstwo popełniła jego dziewczyna (za co on sam jest pośrednio winiony). Widoczne na nagraniu “szaleństwo” Carreya może więc być swojego rodzaju załamaniem nerwowym. 

1 komentarz

Dodaj komentarz

-->