Trzeba przyznać, że panna Florence Welch potrafi budować napięcie. Od wydania jej ostatniej płyty minęły cztery lata. W tym czasie zespół Florence and the Machine koncertował, a w 2014 r. zawitał do Warszawy w ramach Orange Warsaw Festival. Jednak stare płyty już dawno nam się osłuchały, a jako wierni fani niecierpliwie czekaliśmy na nowy materiał. I nagle niczym w filmie Hitchcocka nastąpił wybuch, a napięcie wzrasta z każdym dniem. Najpierw pojawiła się sensualna zapowiedź płyty i piosenki o tym samym tytule “How Big, How Blue, How Beautiful”, w której Florence tańczy ze swoim klonem w ogrodzie rozkoszy ziemskich, na terenie amfiteatru. Później światło dzienne ujrzał singiel “What Kind Of Man”. I znów Florence zachwyciła zarówno jeśli chodzi o warstwę muzyczną jak i wizualną. Jest zmysłowo, delikatnie i przejmująco, a w pewnym momencie dość przerażająco. Za reżyserię teledysku odpowiada Vincent Haycock, który zrealizował klipy do utworów m.in. Paula McCartney i Lany Del Rey. Imponującą choreografię ułożył Ryan Heffington.

Zanim Florence rozpocznie tour po Europie odwiedzi m.in. takie muzyczne festiwale w USA jak: Coachella, Bonnaroo czy Governors Ball. W Polsce ma rzeszę wiernych fanów. Ciekawe czy zawita na Open’era, a może znów wystąpi na Live Music Festival (dawny Coke) i tym samym przywróci festiwal do życia?

Za produkcję nowej płyty Florence odpowiada Markus Dravs, który współpracował m.in. z Björk. O aranżacje zadbał Will Gregory z zespołu Goldfrapp. Premiera albumu zaplanowana jest na 2. czerwca, a tak przedstawia się lista piosenek:

1. “Ship to Wreck”
2. “What Kind of Man”
3. “How Big How Blue How Beautiful”
4. “Queen of Peace”
5. “Various Storms and Saints”
6. “Delilah”
7. “Long and Lost”
8. “Caught”
9. “Third Eye”
10. “St Jude”
11. “Mother”